Jak przygotować róże na zimę? Najbardziej szczegółowy poradnik, jaki znajdziesz.
- Andrzej Targowski
- 4 days ago
- 3 min read

Róże to prawdziwe królowe ogrodu, ale ich pielęgnacja w okresie jesiennym to fundament, który decyduje o ich zdrowiu, odporności i obfitym kwitnieniu w przyszłym sezonie. Niewłaściwe przygotowanie krzewów może doprowadzić do przemarznięcia, a nawet do utraty roślin. Ten poradnik to kompletny przewodnik, który przeprowadzi Cię przez każdy etap pielęgnacji – od wczesnej jesieni aż do pierwszych mrozów.
1. Sierpień: Wyciszenie i kluczowa zmiana w nawożeniu
Od połowy sierpnia to absolutnie krytyczny moment. Zakończ nawożenie nawozami bogatymi w azot (N), który stymuluje wzrost. Młode, świeże pędy nie zdążą zdrewnieć przed nadejściem zimy i będą pierwszymi, które zmarzną. To jak wysyłanie rośliny na mróz bez płaszcza.
Zamiast tego, wkraczają nawozy jesienne. Ich skład jest idealnie dopasowany do potrzeb rośliny w tym okresie. Skupiają się na fosforze (P) i potasie (K), które wspomagają:
Drewnienie pędów: Potas wzmacnia ściany komórkowe, uodparniając roślinę na mróz.
Wzmocnienie korzeni: Fosfor stymuluje rozwój mocnego, rozbudowanego systemu korzeniowego, który stanowi bazę dla zdrowia całej rośliny.
Ogólną odporność: Pierwiastki te zwiększają odporność róż na choroby i stres związany z niskimi temperaturami.
Skład idealnego nawozu jesiennego
Szukaj nawozów o niskiej zawartości azotu lub jego całkowitym braku (np. NPK 5-20-30 lub 0-10-20). Wiele gotowych produktów na rynku ma już oznaczenie „nawóz jesienny” lub „nawóz do róż na zimę”.
2. Wrzesień: Stopniowe ograniczanie wody i cięcia
Ograniczanie podlewania
W drugiej połowie września stopniowo zmniejszamy ilość wody, a w dni pochmurne i chłodne możemy całkowicie wstrzymać podlewanie. Lekkie przesuszenie podłoża sygnalizuje różom, że czas przygotować się do spoczynku. Pamiętaj, aby nie podlewać liści, co zapobiegnie rozwojowi chorób grzybowych.
Koniec z cięciem przekwitłych kwiatów
To jeden z najczęściej popełnianych błędów. Przez cały sezon tniemy przekwitłe kwiaty, by pobudzić różę do ciągłego kwitnienia. We wrześniu musimy z tym skończyć. Pozwól, aby na miejscu kwiatów zawiązały się owoce. To naturalny sygnał dla rośliny, że sezon wegetacyjny dobiega końca. Cała energia, która byłaby przeznaczona na kolejne kwitnienie, zostaje przekierowana na drewnienie i wzmacnianie pędów.
3. Październik: Kontrola zdrowia i cięcie sanitarne
Październik to czas na ostateczne porządki przed zimą. To nie jest moment na radykalne cięcie! Takie cięcie osłabia roślinę i naraża ją na przemarznięcie.
Cięcie sanitarne
Usuń jedynie chore, uszkodzone lub uschnięte pędy. Odetnij też te, które krzyżują się, ocierają o siebie lub rosną do wewnątrz krzewu, co poprawi cyrkulację powietrza. To ważne, ponieważ rany po cięciu potrzebują czasu, by się zagoić.
Walka z chorobami – czarna plamistość
Jesienią róże są szczególnie podatne na choroby grzybowe, takie jak czarna plamistość. Grzyb zimuje na opadłych liściach, by zaatakować roślinę wiosną. Dlatego kluczowe jest:
Grabienie: Dokładnie wygrab wszystkie opadłe liście spod krzewów. Nie wrzucaj ich do kompostu, a najlepiej spal lub wyrzuć do odpadów, by uniknąć rozprzestrzeniania się choroby.
Opryski: Jeśli na liściach pojawiły się plamy, zastosuj profilaktyczny oprysk z sody oczyszczonej (1 łyżeczka na 1 litr ciepłej wody z dodatkiem kilku kropel mydła) lub z fungicydu przeznaczonego dla róż.
4. Listopad: Ochrona przed mrozem
Gdy nadejdą pierwsze, trwałe przymrozki, to znak, że nadszedł czas na zabezpieczenie róż. Pamiętaj, że zbyt wczesne okrycie może spowodować zaparzenie pędów.
Usypywanie kopczyków: To najskuteczniejsza metoda ochrony. Usyp warstwę ziemi o wysokości około 20-30 cm wokół nasady krzewu. Kopczyk ochroni miejsce szczepienia (okulizacji) i dolne części pędów, które są najbardziej wrażliwe. Użyj ziemi ogrodowej, kompostu lub torfu.
Osłony pędów: Pędy, które nie zostały przykryte kopczykiem, możesz dodatkowo zabezpieczyć, owijając je agrowłókniną, matami słomianymi lub gałązkami drzew iglastych (stroiszem).
Pielęgnacja róż specjalnych: pnące, pienne, balkonowe
Róże pnące: Zrób im delikatne cięcie sanitarne. Utrudnienie stanowią ich długie pędy. Możesz je delikatnie zdjąć z podpór, związać i położyć na ziemi. Następnie przykryj je gałązkami iglastymi lub agrowłókniną. Jeśli nie jesteś w stanie ich zdjąć, pozostaw je na podporze i owiń agrowłókniną lub jutą.
Róże pienne (na pniu): To najbardziej wymagające róże. Musisz chronić zarówno koronę, jak i miejsce szczepienia.
Metoda kopczykowania: Najpierw usyp kopczyk z ziemi u podstawy pnia. Następnie zrób "chochoła", owijając pień i koronę słomianą matą lub agrowłókniną.
Metoda pochylania: Jeśli to możliwe, po poluzowaniu palika, ostrożnie pochyl pień i połóż go na ziemi. Przywiąż go do wbitych w ziemię kołków, a następnie okryj koronę i pień grubą warstwą agrowłókniny lub ziemi.
Róże w donicach: Róże w pojemnikach są szczególnie narażone na przemarznięcie korzeni.
Wniesienie do pomieszczenia: Wstaw donicę do chłodnego, nieogrzewanego pomieszczenia (np. piwnicy, garażu) o temperaturze od 0°C do 5°C. Zadbaj o to, by podłoże było lekko wilgotne.
Ochrona na zewnątrz: Jeśli nie masz takiej możliwości, owiń donicę kilkoma warstwami agrowłókniny, tektury lub styropianu. Postaw ją na desce, by nie stykała się bezpośrednio z zamarzniętą ziemią, a pędy zabezpiecz jak w przypadku róż gruntowych.
Pamiętaj, że każdy krzew jest inny i może wymagać indywidualnego podejścia. Monitoruj pogodę i nie spiesz się z okrywaniem – rób to dopiero, gdy nadejdą pierwsze solidne przymrozki.
Comments